Skaliczna sytuacja – Urząd Miasta Karpacza na swoich stronach opublikował dane osobowe osób składających petycje. Złożono już kilkanaście skarg do Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych!!
Niebywała historia – Burmistrz Karpacza ujawnia dane osobowe! Skarżymy się
22 marca br. została złożona w biurze Rady Miejskiej Karpacza Petycja o odrzucenie w całości Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego Karpacza. Tekst petycji publikujemy w poprzednim poście.
Do petycji dołączone były listy z danymi 637 osób (w tym również członków Stowarzyszenia) podpisujących dokument, sporządzone tylko w jednym egzemplarzu, nie posiadające żadnej kopii.
Dzień później na stronie Biuletynu Informacji Publicznej ukazała się petycja, a pod nią szczegółowe dane (w tym dokładne adresy) wszystkich osób podpisujących petycję, mimo że nie wyraziły zgody na umieszczenie swoich danych osobowych w internecie! Dotychczasową praktyką było publikowanie składanych petycji bez danych osób podpisujących dokument. Należy przy tym zaznaczyć, że Burmistrz Karpacza jest zwolennikiem nowego projektu Studium pozostając w konflikcie z osobami sprzeciwiającymi się planowanym zmianom. Interwencja w biurze Rady Miejskiej spowodowała, że po dwóch dniach usunięto listy z podpisami z BIP, ale zostawiono je w archiwum, a wiec umożliwiono przeglądanie ich osobom trzecim! Dopiero po 6 kwietnia zlikwidowano skany list. Postępowanie Urzędu Miejskiego w tej sprawie budzi duże zastrzeżenia, ponieważ rodzi przypuszczenia, że dane osobowe mogą być wykorzystywane do zastraszania lub wywierania nacisków na mieszkańców, którzy nie zgadzają się z polityką przestrzenną miasta prowadzoną przez Burmistrza Karpacza.
Sytuacja, w której osoby nieuprawnione mogą dowolnie przeglądać dane osób podpisanych pod petycją podważa zaufanie do tej formy składania protestu. Może prowadzić do wywierania presji, czy nawet piętnowania tych osób, zwłaszcza że sprzeciwiły się one w petycji rozwiązaniom proponowanym przez Burmistrza. Jest to sytuacja bez precedensu, która niszczy mandat zaufania do organów władzy i może spowodować, ze w przyszłości tylko nieliczni będą mieli odwagę wyrazić swoje zdanie publicznie.
Skargi na niezgodne z prawem udostępnianie danych osobowych i ich przetwarzanie przez Burmistrza Karpacza zostały już wysłane do Urzędu Ochrony Danych Osobowych. Gospodarz miasta, który ma obowiązek chronić dane osobowe, a tego nie robi powinien ponieść konsekwencje.