Polska naruszyła europejską konwencję o ochronie praw człowieka – orzekł we wtorek Europejski Trybunał Praw Człowieka w sprawie dotyczącej Izabeli Lewandowskiej-Malec, wykładowczyni na Uniwersytecie Jagiellońskim, skazanej za pomówienie burmistrza. /za Onet.pl/
Wyroki polskich sądów w sprawach o zniesławienie są uchylane przez Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu.
Lewandowska-Malec została skazana przez polskie sądy za zdanie: „Skłaniam się do poglądu, że burmistrz czyni na organ prokuratorski pozaprawne naciski”.
Trybunał w Strasburgu podkreślił, że:
„Granice dopuszczalnej krytyki polityków są szersze niż względem osób prywatnych. Przypomniał, że politycy muszą w większym stopniu tolerować krytykę. Zwrócił uwagę na to, że skarżąca była radną, a zadaniem osoby, która reprezentuje społeczeństwo, jest zadawanie niewygodnych pytań i bezkompromisowe krytykowanie osób, sprawujących funkcje publiczne. Zdaniem Trybunału szerokie ograniczanie wypowiedzi pod adresem polityków ograniczałoby wolność wypowiedzi.
Według ETPC zarówno sam wyrok, jak i łączna kwota kar finansowych miały zniechęcić Lewandowską-Malec do krytyki burmistrza i sposobu, w jaki wykonywał on swoje obowiązki.
/za Onet.pl/