Takich obrad w Karpaczu jeszcze nie było! Godne ubolewania kierowanie obradami przez radnego Mieczysława Pajdzika spowodowało, że posiedzenie stałych Komisji Rady Miejskiej 19 września 2022 r. , na którym zaplanowano omówienie projektu uchwały dotyczącej strategii zamieniło się w farsę.
Na spotkanie w Urzędzie Miejskim w Karpaczu został zaproszony prezes firmy, która przygotowała „Strategię Rozwoju Gminy Karpacz na lata 2021 – 2030”. Prezes omawiał założenia dokumentu i przedstawiał uwagi wniesione do projektu. Radny Mieczysław Pajdzik, w oburzający, pozbawiony elementarnej kultury sposób, blokował wszelkie możliwości zadania prezesowi firmy jakichkolwiek pytań.
Gwałtownie ucinał możliwość rozmowy i wymiany poglądów. Wtórowała mu Przewodnicząca Rady Miejskiej, twierdząc, że trzeba było wcześniej wnioskować o dyskusję. Chyba pomyliła sesję z komisjami. Stowarzyszeniu nie udało się wyjaśnić na posiedzeniu, dlaczego nie uwzględniono dwóch ważnych uwag, dotyczących termicznego spalania odpadów w gminie turystycznej i umieszczenia wycofanego projektu studium w strategii. Nagła forma zakończenia posiedzenia przez prowadzącego, wykazała jego kompletny brak przygotowania do tego typu roli i ostatecznie skompromitowała radnego Pajdzika.
Dopiero potem, poza formalnym posiedzeniem, udało nam się porozmawiać z prezesem firmy przygotowującej strategię i wyjaśnić wątpliwości.
Należy żałować, że spotkanie polegało wyłącznie na monologu jednej osoby. Szkoda, że ważny dla Gminy Karpacz dokument, przez arogancję i nieodpowiedzialne zachowanie radnego Mieczysława Pajdzika zostanie źle zapamiętany i będą wokół niego powstawały domysły, że coś próbowano ukryć.