„Ekolodzy i część mieszkańców mówią stanowcze nie, bo ich zdaniem ucierpi przyroda i oszpecone zostaną naturalne krajobrazy. /…/ Wedle planów inwestora, farma w tym miejscu ma mieć powierzchnię ponad 100 hektarów. Jak przekazał PAP burmistrz Mirska, „wielkoobszarowe farmy fotowoltaiczne ani charakterem, ani skalą nie nawiązują zazwyczaj do obecnego zagospodarowania terenu”.
Polecamy zapoznać się z całym artykułem:
Spór o ogromne farmy fotowoltaiczne na Pogórzu Izerskim – Bankier.pl
Zachęcamy również do poczytania komentarzy pod artykułem.